W dzisiejszych czasach obecność hostessy podczas różnego rodzaju eventów, spotkań branżowych, konferencji czy też targów jest nieodzownym elementem prezentacji i promocji każdej firmy. Nazwa ta wywodzi się wreszcie od angielskiego słowa „hostess”, które tłumaczymy jako „gospodyni”. I tak, w rzeczywistości młode, atrakcyjne dziewczyny asystują gospodarzom eventów, przejmują część obowiązków organizatorów wydarzeń czy też oprowadzają gości po obiekcie, w którym odbywa się dana impreza.

Zadania hostessy

Niezależnie od rodzaju zlecenia, miejsca pracy i promowanych produktów rola, jaką pełnią hostessy oraz powierzane im zadania zawsze są podobne i mają wspólny cel. Przede wszystkim dziewczyny muszą godnie reprezentować daną markę, a więc i podtrzymywać pozytywny wizerunek swoich klientów. Na korzystnym wyglądzie jednak się nie kończy. Jako, że hostessy powinny również udzielać gościom informacji dotyczących programu wydarzenia, prezentowanych na nim produktów i usług, a także rejestrować uczestników, z łatwością nawiązywać kontakty i odnajdywać się w różnych sytuacjach wymaga się od nich opanowania odpowiedniej wiedzy. Co więcej, to właśnie inteligencja, asertywność, życzliwość i przebojowość często okazują się cechami bardziej cennymi i pomocnymi w czasie pracy aniżeli sama aparycja. Idealna hostessa to taka, która jest piękna, a zarazem wie o czym i w jaki sposób ma informować oraz w razie problemów potrafi szybko zareagować i załagodzić sytuację.

Wizerunek

Wygląd hostess to jeden z podstawowych problemów, z którymi niejednokrotnie musi mierzyć się agencja. Dlaczego? Otóż bardzo często dziewczyny poszukujące agencji i zleceń wysyłają swoje zdjęcia z profesjonalnych sesji fotograficznych, na których są odpowiednio wystylizowane – pięknie umalowane i ubrane. Zapominają, że prawdziwą prawdę powiedzą o nich tzw. polaroidy. Agencja i klient liczy bowiem na naturalne piękno hostess, które na potrzeby konkretnego eventu zostanie ewentualnie wzbogacone o makijaż i strój. Dodatkowo zdarza się, że firma uczestnicząca w wydarzeniu okołosprzedażowym będzie chciała, by reprezentowały ją wyłączone brunetki. Zatrudniając dziewczynę ze zdjęcia może okazać się, że zdążyła już przefarbować się na blond. Wobec tego, rada dla agencji - aby uniknąć tego typu sytuacji, najlepiej spotkać się z hostessami wcześniej i upewnić, jak na chwilę obecną wyglądają.